Wszystko kiedyś się kończy.
- Jarosław Domański
- 1 lip 2022
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 23 sty 2023
Hej!
Przez moje gapiostwo, strona zniknęła trochę szybciej niż myślałem :) Okazało się jednak, że gro ludzi którzy zdążyli skopiować mojego @, nie zdążyli pościągać sobie ebooków i treści ze strony.
Dlatego przedłużyłem subskrypcję i znowu macie czas by to zrobić :)
Napiszę teraz za pamięci, jeżeli nie stanie się cud lub armageddon strona zakończy swoje istnienie -
1 lutego 2023

Weźniepierdoldwiedawki !! Znowu trzeba Cię ze skorupy wołami wyciągać ? ;)
Więc to już naprawdę koniec Krańcowa? Tyle nieziemskich pomysłów i nagle koniec?
Szkoda się tak rozstawać, ale rozumiem. Może jeszcze kiedyś gdzieś usłyszymy o pisarskim wizjonerze z Sochaczewa. Naprawdę bardzo Ci tego życzę (jak i nam, Twoim czytelnikom :), bo widzę ile frajdy dawało Ci dzielenie się z nami swoją twórczością.
Ps. Jak tylko dojdzie pensja, to zgłoszę się jeszcze po egzemplarz albo dwa Krańcowa. Mam kogo obdarować (no a swojego przecież nie oddam ;)
Jarek, nie strasz, bo ja już dla Ciebie prezent , dla autora prawie skończyłem, tylko nad pochwą pracuję. Pierwsza i jedyna, Krańcowska Wykałaczka, musi w końcu trafić do jedynego godnego posiadacza.
Jak skończe to poprosze Cie o adres skrzynki DPD, jak będziesz zadowolony to wyślesz mi zdjęcie z Nią w ręce na pocztę i bedzie git.
Sorry że się nie udzielałem, ale,. ech,. po prostu życie.
Gratuluję wydania, pięknie że szyte, tylko obrazek mi się nie podoba- grafika z: "Daniel żyje!", z początków Twojej twórczości byłaby lepsza moim zdaniem., ale rzecz gustu oczywiście.
Gratulacje Mistrzu :-)
Pisz dalej, przeczytam jak tylko będę mógł się spokojnie delektować.
[edit] wiesz że skończyłem w momencie przeprawy Pierwszego, tej jak jej tam i Dzikiego…
Też mi ciężko się z Wami rozstawać :) Byliście WSZYSCY wspaniałymi czytelnikami! Gdyby Daniel miał taką armię, podbiłby cały Martwy Świat :)